wtorek, 25 listopada 2014

na naukę nie jest późno...

Na co tygodniowych spotkaniach artystycznych , prowadzonych przez Gosię, przyszedł czas na chwycenie pędzla w dłoń.
Bazą do kwiatów była płyta mdf o grubości 6 mm. Tło ciemne, lakier do spękań jednoskładnikowy, na to jasna farba, oczywiście akrylowa. A  potem dwa machnięcia pędzlem naszej artystki i  kwiaty jak żywe.

Do drugiego bazą były podobrazia 20x50. Tło podobne jak do wcześniejszego obrazu, spękania jednoskładnikowe i biała farba na wierzch. Moja niewprawna ręka coś nabazgrała, a oczywiście nasza Gosia dopracowała anielicę do ostatniego szczegółu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz